
m0NESY odchodzi z G2!? Snajper dołączy do Falcons przed Majorem w Austin?
To bardzo prawdopodobne – Ilya „m0NESY” Osipov przeniesie się z G2 Esports do Falcons. Jak donosi dobrze poinformowany dziennikarz neL, transfer ma zostać sfinalizowany jeszcze przed startem BLAST.tv Major Austin 2025. Snajper z Rosji ma zająć miejsce Abdulkhalika „degstera” Gasanova i stworzyć zespół marzeń u boku m.in. NiKo i Magiska.
Transfer m0NESY’ego, który według nieoficjalnych informacji może być największym i najdroższym w historii Counter-Strike’a, to kolejny ogromny cios dla G2 Esports. Organizacja już podczas zimowej przerwy straciła swoją największą gwiazdę – Nikola „NiKo” Kovač, który po długiej telenoweli przeszedł właśnie do Falcons.
Wtedy G2 ratowało się pozyskaniem Heavygoda, a lukę po NiKo próbował wypełnić Malbsmd. Jednak wyniki od początku 2025 roku są rozczarowujące – G2 regularnie odpada z turniejów we wczesnych fazach, a drużyna nie potrafi odzyskać formy sprzed kilku miesięcy.
Falcons buduje superteam
Zespół Falcons jeszcze niedawno był outsiderem w walce o najwyższe cele. Dziś – z takim składem – urasta do miana faworyta każdego turnieju.
- 🇲🇰 kyxsan
- 🇩🇰 Magisk
- 🇩🇰 TeSeS
- 🇧🇦 NiKo
- 🇷🇺 (transfer?) m0NESY
Taki zestaw graczy to prawdziwy superteam, który – jeśli dobrze zgra się ze sobą – może zdominować światowe podium Counter-Strike’a 2.
G2 na krawędzi
Odejście m0NESY’ego oznaczało by, że G2 traci drugą największą gwiazdę w mniej niż pół roku. To również potężny test dla całego sztabu szkoleniowego i zarządu organizacji, który będzie musiał znaleźć nowego lidera i nowego snajpera, zdolnego do rywalizacji na najwyższym poziomie.
Mimo że kontrakt m0NESY’ego obowiązuje do końca 2025 roku, transfer najpewniej obejmie dużą kwotę odstępnego, więc G2 przynajmniej nie powtórzy błędu FaZe, które oddało Ropza za darmo.
Czy Falcons sięgną po Majora?
Po tych transferach Falcons stają się jednym z głównych kandydatów do zwycięstwa w BLAST.tv Major Austin 2025. Czy nowy superteam spełni oczekiwania, czy też historia pokaże, że same nazwiska nie wystarczą?
Jedno jest pewne – G2 stoi w obliczu poważnego kryzysu, a scena CS2 właśnie przechodzi przez kolejną wielką rewolucję.


























Opublikuj komentarz